sobota, 7 grudnia, 2024
Strona głównaReligiaPapież na audiencji: Błogosławiony José Gregorio Hernández był "lekarzem ubogich"

Papież na audiencji: Błogosławiony José Gregorio Hernández był “lekarzem ubogich”

Podczas swojej cotygodniowej audiencji ogólnej, Papież Franciszek kontynuował swoją serię katechez poświęconych apostolskiemu zapałowi i chwalił świętość “lekarza ubogich”, błogosławionego José Gregorio Hernándeza, który pozostawił niezapomniane dziedzictwo w Wenezueli.

Błogosławiony lekarz ubogich

Błogosławiony José Gregorio Hernández Cisneros może nas zainspirować swoim świętym przykładem. Papież Franciszek podkreślił to, gdy zastanawiał się nad błogosławionym Wenezuelczykiem podczas swojej audiencji ogólnej w Watykanie. Święty Ojciec, który beatyfikował Hernándeza w 2021 roku, zastanawiał się nad wenezuelskim lekarzem, świeckim, który bezinteresownie oddał się całkowicie, aby pomóc innym.

Dziedzictwo wiary

Papież przypomniał, że Błogosławiony, urodzony w 1864 roku, nauczył się wiary przede wszystkim od swojej matki, mówiąc: “Moja matka nauczyła mnie cnoty od kołyski, kazała mi rosnąć w poznaniu Boga i dała mi miłość jako przewodnika”. Papież ponownie podkreślił, jak często matki przekazują wiarę i miłość Chrystusa swoim dzieciom w ich dialekcie.

Apostoł pokoju

Święty Ojciec powiedział, że Błogosławiony czuł się powołany, aby ofiarować swoje życie za pokój. Z wiary i miłości do Chrystusa, Błogosławiony “chciał być ‘apostołem pokoju'”. Jego życie służby dobiegło końca, gdy miał zaledwie ponad 50 lat. José Gregorio był na Mszy, a potem poszedł na ulicę, aby przynieść lekarstwo choremu. Przechodząc przez ulicę, został potrącony przez samochód, przewieziony do szpitala i zmarł, wymawiając imię Naszej Pani.

Refleksja nad naszym podejściem

Papież zachęcił wiernych, aby zastanowili się, jak reagują na Jezusa, obecnego w ubogiej osobie przed nimi, i powiedział, że błogosławiony José Gregorio również pobudza nas do zaangażowania się w dzisiejsze wielkie kwestie społeczne, ekonomiczne i polityczne.

Święty Ojciec zakończył, chwaląc Błogosławionego jako model tego, do czego chrześcijanie są powołani, “brudząc sobie ręce”, będąc blisko innych w potrzebie i pracując nad promowaniem pokoju.

Podobne wiadomości

Popularne tematy