Papież Franciszek spotkał się z Pato, migrantem z Kamerunu, który doświadczył tragicznej straty swojej żony Matyli i córki Marie na pustyni między Libią a Tunezją. To wzruszające wydarzenie rzuca światło na los tysięcy ludzi próbujących dotrzeć do Europy.
Tragiczna podróż Pato
Pato, wraz z rodziną, został zatrzymany i odesłany na pustynię przez tunezyjskie władze. Ta decyzja miała tragiczne skutki – śmierć jego żony i sześcioletniej córki. Papież Franciszek wysłuchał jego poruszającej historii, która jest tylko jedną z wielu podobnych opowieści migrantów.
Spotkanie z Papieżem
Spotkanie odbyło się w Casa Santa Marta, gdzie Papież Franciszek, w towarzystwie księdza Mattii Ferrariego i kardynała Michaela Czerny’ego, spotkał się z Pato i innymi migrantami. Był to moment pełen emocji i wzajemnego wsparcia.
Słowa Papieża Franciszka
Papież Franciszek, zwracając się do Pato i innych obecnych, podkreślił, że obecność Chrystusa jest widoczna w każdej cierpiącej osobie. “Nasz Chrystus jest blisko nas, nie musimy szukać Go daleko, On jest w każdej osobie, która cierpi na tej niesprawiedliwości, która umiera: tak wielu umiera…” – powiedział Papież.
Przesłanie Papieża
Papież Franciszek podkreślił, że jedynym słusznym powodem, by patrzeć na kogoś z góry, jest chęć pomocy tej osobie. Wszelkie inne formy pogardy są niegodne człowieka. Papież zachęcał również wolontariuszy i pracowników organizacji ratujących życie, by nie bali się iść naprzód w swojej misji.
Modlitwa i Pożegnanie
Na zakończenie spotkania Papież Franciszek modlił się za obecnych, prosząc Boga o opiekę nad tymi, którzy pracują na rzecz innych, nad tymi, którzy nie mogą dotrzeć do celu, osobami w obozach dla uchodźców i wieloma cierpiącymi na całym świecie.
To spotkanie z Papieżem Franciszkiem było nie tylko momentem pocieszenia dla Pato i innych migrantów, ale także potężnym przesłaniem dla całego świata o potrzebie współczucia, pomocy i ludzkiej solidarności w obliczu globalnych kryzysów migracyjnych.