Betlejem, znane jako miejsce narodzin Jezusa Chrystusa, w tym roku przeżywa Boże Narodzenie w atmosferze smutku i cierpienia. Brak pielgrzymów, dekoracji i tradycyjnej choinki na Placu Żłóbka, zastąpionej przez szopkę z gruzów, przypomina o wojnie, która zbiera tragiczne żniwo.
Tragedia Gaza i Palestyńczyków
Kardynał Pierbattista Pizzaballa, Łaciński Patriarcha Jerozolimy, podczas Pasterki w Kościele Świętej Katarzyny przy Bazylice Narodzenia Pańskiego, zwrócił uwagę na tragedię mieszkańców Strefy Gazy i Palestyńczyków. Wskazał na ich sytuację, która wydaje się być bez wyjścia, bez bezpiecznego miejsca czy domu.
Brak miejsca dla radości i pokoju
Patriarcha w swojej homilii poruszył temat braku miejsca nie tylko dla Maryi i Józefa w Betlejem, ale także dla radości i pokoju w obecnym świecie. Podkreślił, że ból dotyka zarówno Palestyńczyków, jak i Izraelczyków, a konflikt wpływa na życie wszystkich mieszkańców regionu.
Modlitwa o narodzenie Chrystusa w serca
Kardynał Pizzaballa modlił się, aby Chrystus narodził się na nowo w tej ziemi, będącej Jego i naszą, i aby droga Ewangelii pokoju rozpoczęła się ponownie stąd. Wyraził nadzieję, że Chrystus narodzi się w sercach wierzących, inspirując ich do świadectwa i misji, oraz w sercach tych, którzy jeszcze nie wierzą, jako pragnienie pokoju i dobra.
Obecność i nieobecność na Pasterce
W Pasterce uczestniczył również Kardynał Konrad Krajewski, wysłany przez Papieża, aby okazać bliskość ludziom Ziemi Świętej w tych trudnych czasach. Zauważalna była nieobecność prezydenta Palestyny, Mahmouda Abbasa, który zazwyczaj uczestniczy w Pasterce.
W obliczu trwającego konfliktu, Boże Narodzenie w Betlejem staje się symbolem głębszego przesłania o nadziei, pokoju i sprawiedliwości. Apel Patriarchy Pizzaballi o narodzenie Chrystusa w sercach ludzi i o nową drogę pokoju, jest przypomnieniem o uniwersalnym pragnieniu pokoju i harmonii w świecie pełnym podziałów i konfliktów.