Archiwum Hubertus van Megen, Nuncjusz Apostolski w Kenii i Południowym Sudanie, dzieli się swoimi przemyśleniami na temat niedawnej wizyty Sekretarza Stanu Kardynała Pietro Parolina w tym kraju i podkreśla, że chrześcijanie muszą ucieleśniać swoją wiarę i stać u boku swoich cierpiących sióstr i braci.
Wizyta Kardynała Parolina w Południowym Sudanie
Podczas swojej niedawnej wizyty w Południowym Sudanie, Kardynał Sekretarz Stanu Pietro Parolin ponownie zwrócił uwagę świata na trwającą katastrofę humanitarną w Południowym Sudanie. “Musimy tam być,” powiedział Arcybiskup Hubertus van Megen, odnosząc się konkretnie do północnego miasta Malakal, które było celem wizyty Kardynała Parolina.
Przejście graniczne w Renk i sytuacja uchodźców
Od wybuchu przemocy w sąsiednim Sudanie wcześniej tego roku dziesiątki tysięcy uchodźców uciekły przez granicę do Południowego Sudania. Przekraczając małe miasteczko graniczne Renk, uchodźcy kontynuują podróż barką rzeczną do Malakal, podróż trwającą dwa do trzech dni.
Misja Papieża Franciszka w Południowym Sudanie
Wizyta Kardynała Parolina w Południowym Sudanie nastąpiła sześć miesięcy po historycznej podróży apostolskiej podjętej przez Papieża Franciszka w lutym. Arcybiskup van Megen mówił o sukcesie wizyty Papieża Franciszka, której towarzyszyli Arcybiskup Canterbury i Moderator Kościoła Szkocji.
Inkarnacja naszej wiary
Wizyta Kardynała Sekretarza Stanu w tym tygodniu szczególnie podkreśliła cierpienie ludzi z Malakal, które przez dekady cierpiało z powodu konfliktów plemiennych. Arcybiskup van Megen zauważył, że oprócz trwających konfliktów etnicznych, region został również dotknięty niszczącymi powodziami.
Nuncjusz podkreślił potrzebę “ucieleśnienia” naszej wiary w odpowiedzi na cierpienie ludzi z Południowego Sudania. “Modlitwa jest dobra, mówienie o Jezusie jest piękne,” powiedział. “Ale w pewnym momencie twoja wiara musi być zachęcana, ucieleśniona, musi stać się ciałem. I staje się ciałem, pomagając tym ludziom i będąc z nimi. I to właśnie zrobił Kardynał.”